Moj ogrodek - moj azyl
czyli Isskowy ogrodeczek
Frezje w ogródku... jakoś nie mogę się przyzwyczaić. Śliczne. Znalazłam informacje(nie pamiętam na którym forum), że nie są trudne do przechowywania, że wytrzymają w kartoniku gdzieś na szafie, nie przeszkadza temperatura pokojowa. Czy ktoś może potwierdzić, że tak jest?
Z takich cudowności egzotycznych, to czekam na tygrysówkę, bo zauważyłam, że ma pąki. Postaram się cyknąć zdjęcie.


  PRZEJDŹ NA FORUM