Kawusie ;) |
witajcie dziewczyny! ja też z napojem kawowym (bo to co pije kawą nazwać nie można) przybiegłam do was poczytać. Niestety zdaje się że z działki nici, leje, leje, leje. Deszcz jest potrzebny, było bardzo sucho, ale czemu dziś jak w końcu mogę pojechać na działkę? |