Nalewki, likiery i drinki
Mam już pierwszą nalewkę w tym roku - z płatków róży pomarszczonej (tej cukrowej, którą też dodaje się do dżemów, by miały smak róży). Płatki z cukrem (zmieściły się w 2 słoikach 0,9)zostały zalane wódką (bo nie miałam akurat spirytusu) i pozostawione w ciemnym kącie. Po trzech dniach przecedzone (tracą barwę i są białawe jak cebula)płyn do butelek, ponieważ mocne % były mąż dodał przegotowanej wychłodzonej wody. To jest taka babska nalewka, on za nią nie przepada, bo pachnie mu perfumami.


  PRZEJDŹ NA FORUM