Pod gruszą....
Lucy, tak berberysy. Jutro będziemy w siedlisku, to znowu coś cyknę
Ewcia, mnie też się takie ogrodzenie marzy, ale to prawie hektar ziemi, więc na razie chyba na marzeniach się zakończy poruszony

Lucy, oczywiście boso po trawce można już teraz, więc jak coś, zapraszampan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM