Wzajemne oddziaływanie roślin
kto kogo kocha, kto się z kim nie lubi.
Posadziłam cebulkę przy marchewce, że niby mają odpędzać wzajemnie paskudy podgryzające, ale coś widzę, że niektóre szczypiory żółkną, muszę sprawdzić czy nie podżerają ich larwy. Miało być pięknie, zaczęłam drugie w tym roku wyrywanie chwastów, ale przepędził mnie deszcz. Chciałam na moim stołeczku - z parasolką, tyłek zalało... i tyle z pielenia...



  PRZEJDŹ NA FORUM