SKALIKOWO 2016- 2018 |
Odespałam, fakt. Trochę miałam ciężki okres, kolega z pracy umarł tak z dnia na dzień, musiałam nieco przewartościować swoje życie... Dziś słoneczko. Rozkwitam tylko w weekendy, w tygodniu jadę do Olsztyna - ciemno, wracam z pracy - ciemno. Zakończyłam gęsiobicie, tatko pomagał, bez niego nigdy bym sobie nie poradziła. Ale znaleźliśmy sposób w internecie, prasowanie gęsi żelazkiem przez mokrą szmatkę, to bardzo upraszcza skubanie. |