Może w końcu zorganizujemy jakieś forumowe spotkanie?????
Ewa co prawda można namiot postawić i będzie kulturka ale jakoś nie miałabym sumienia wiedząc że masz kawał drogi do domu. Niemniej jednak marzy mi się takie spotkanie , gdzie wszystkie zjeżdżamy się za dnia, cos tam sobie robimy, grillujemy, potem idziemy na browarek na dechy ( 10 min spacerem nad rzekę) albo zostajemy na tarasie i robimy ognicho, a w światłach reflektorów samochodowych tańczymy na trawie pan zielony
Dobra poniosło mnie, najpierw zrobię co trzeba potem będziemy myśleć. Kurna gram nawet w totka żeby przyśpieszyć działania ale wygrana 24 zł nie uczyni cudu oczko Jestem dobrej myśli że następny rok jedynkowy będzie początkiem wielkiego przedsięwzięcia pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM