KOSMOS (ONĘTEK)
Zeby to było takie proste byłoby bajecznie. Niestety może to nie dać żadnego efektu. Miałam kosmos, zebrałam i sypałam nasionka i żaden koperek nie urósł smutny ani jeden. Słoneczniczek też rośnie jedynak, bo go tak posadziłam z sadzonki i marniutki i nie wysiał się. Te chwaściory wszystko zagłuszają. Gdybym miała fundament pod płot murowany to bym dała radę a tak nawet koszenie przy siatce graniczy z cudem, osty, komosa i czort raczy wiedzieć co jeszcze po pachy. To są bardzo duże koszta ale chyba jkieś betony chociaż koło domku zrobię żeby mi to nie przełaziło.


  PRZEJDŹ NA FORUM