Co Cie dzis wkur....rzylo :))
zlozylam dzis skarge diabeł poszlam do biedronki a tam slysze jak kierowniczka wydziera sie na pracownikow, ci stoja biedni nic nie mowia bo pewnie strach o prace. zrobilam zakupy, chlopak w kasie policzyl i pytam czy to kierowniczka tak krzyczala, on ze tak nowa przyszla. kazalam zawolac i mowie do niej ze ja sobie nie zycze takiego zachowania, ze uwage pracownikom zwaraca sie na zapleczu a nie przy klientach i nie takim tonem. i poimformowalam ze zloze na nia skarge(co zrobilam)bo tak sie nie powinno traktowac zadnego czlowieka, ze to podlega pod mobing .
zadzwonili z biedronki, przeprosili(nie wiem czemu mnie jak ona na nich sie darla), wyslali nawet @ z przeprosinami i ze sprawdza monitoring i jak sie potwierdzi to ukaraja malpe


  PRZEJD NA FORUM