Co Cie dzis wkur....rzylo :))
Ewciu - trzmiel, on nawet potrafi warczeć jak helikopter, ogromny był. Jerzyk pojechał do pracy, umyłam 6 okien i zrobiłam sobie przerwę. Rozjaśnia się, jeszcze podłaczę pompę i podleję dalie, podlewam wodą ze studni, już jej coraz mniej. Dziś wieczorem przyjadą goście - koledzy J. z Olsztyna i Warszawy z żonkami, a ja w domu mam bajzel, ostatnio cały wolny czas zabierał mi ogród i warzywnik, tyyyle roboty w domu.


  PRZEJDŹ NA FORUM