Jestem... ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) To znaczy cały czas byłam, ale tamten rok nie był udany pod gruszą. Zwierzyna płowa upodobała sobie nasze miejsce i przez cały ubiegły sezon wypasały się na moich rabatkach W sumie nie kwitło mi nic, wszystkie pączki kwiatowe zostały pożarte w okamgnieniu. Nie widziałam kwitnących liliowców, róż, irysów... Jechałam pod gruszę i płakałam z bezsilności... Jesienią postanowiliśmy grusze ogrodzić, postawiliśmy siatkę i od tego roku jest już dobrze. Znowu cieszy mnie wyjazd na wieś ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) Wprawdzie późną jesienią karczownik zjadł mi tulipany, wszystkie hosty pod okrągłym oknem, dwie pnące róże i powojnika, ale nie poddałam się, posadziłam nowe rośliny i znów jest pięknie ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
Witam więc was pachnąco lilakiem Palibinem ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
![](http://images67.fotosik.pl/945/2c209f0f3ec9f8c2med.jpg)
![](http://images67.fotosik.pl/945/9c1485f8c47c514bmed.jpg) |