Nasze miejsce na tej planecie !
szału nie ma , ale serce uradowane , bo moje hosty i trawki powędrowały na nowe rabatki to co się dało to zrobiłam najgorsze i najbardziej czasochłonne było rzecz jasna wydzieranie darni i zielska ,ale z pomocą brata dało się , na razie wersja robocza , muszę kupić korę lub kamyki takie drobne -wszystko w swoim czasie no nie? lubię te iglaczki tylko nazwy nie pamiętam pomysł


  PRZEJDŹ NA FORUM