Rabatkowa historia, ciąg dalszy...
Tawuła przekwitła, w oknie teraz królują bzy i azalia







Na rabatkach coraz bardziej kolorowo wesoły
Śniedek w kocimiętce...


...i w kukliku


Pogoda troszkę zwariowana. W nocy padał deszcz, w ciągu dnia było ciepło i słonecznie, a teraz wieje dość mocno.


  PRZEJDŹ NA FORUM