Tam gdzie wolność, słońce i wiatr -2015
czyli Emki świat
Marta wiesz co wzruszyłam się ....oczy mi się spociły. Kochana moja dziękuję ci z całego serca za dobre serducho. Jak chcecie to wpadajcie tylko musimy się umówić, żeby była pogoda to i grilla też zrobimy.
Robić trzeba za każdym razem, to się coś znajdzie. Tym czasem w tą sobotę przywiozą kantówki to przez 2 dni coś będziemy rzeźbić. Jak się nie skończy w ten weekend to dokończymy za tydzień bardzo szczęśliwy
W następną sobotę po niedzieli odbiorę deski na podłogę i dach więc roboty nie zbraknie tylko nie chciałabym was tak wykorzystywać. Martuś zdzwonimy się jeszcze bardzo szczęśliwy

Iwonka mam syna i jego kolegę do pomocy.


  PRZEJDŹ NA FORUM