Rabatkowa historia, ciąg dalszy...
Pojechałam dziś do serwisu gumowego, bo wciąż na zimówkach jeżdżę. EMa nie ma, no to sama musiałam. A ponieważ byłam trzecia w kolejce to się troszkę po okolicy porozglądałam taki dziwny I z tego rozglądania mam dwie ostróżki i dwa orliki taki dziwny



Koła zmienione, roślinki wsadzone bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM