Jotkowi zamarzyły się tablice na 4 części stawu, oczywiście malowanie pozostawił innym łapkom (czytaj moim):
Piękności jak Ewa nie mam, koleżanka uszyła coś takiego i powiesiłam, pierwszy raz tak się odsłoniłam, lisy z lasu podglądają. Po lecie wrócą moje zieloności:
Zimno, całą noc padało... co ma zrobić człowiek bojowo nastawiony do pracy?
|