Rabatkowej historii ciąg dalszy
Lucynko, Aniu u mnie też już jesiennie.
Aniu na jeżyny już patrzeć nie mogę, a końca nie widać. Dokupuję słoiki i butelki na soki, nawet wino postawiłam w 5 litrowym gąsiorku wesoły



















  PRZEJDŹ NA FORUM