Futrzaste, pierzaste i inne - pochwalmy się pupilami
Nasze zwierzątka....
O, ale ważne Martuś, że się odezwałaś, bo już się bałam że popadłaś w jakąś schizę po strzyżeniu pan zielonypan zielonypan zielony
Nie wierzę, że jest aż tak źle, żeby nie można było zrobić choc jednego malutkiego zdjęcia.


  PRZEJDŹ NA FORUM