SKALIKOWO 2013/14 ogród jeszcze w powijakach, ale będzie piękny... |
Dorka pisze: Ranek mnie czeka ciężki, syn o 8.00 pierwszy wchodzi na obronę. Niby się nie boję, ale tak mi ciężko, pewnie jest zestresowany i przeżywa... i ja przeżywam. Dorko, trzymam kciuki, ale na pewno będzie dobrze ![]() Rodzice to się zawsze denerwują, chyba więcej niz dzieci ![]() |