Tam gdzie wolność, słońce i wiatr. czyli Emki świat. |
jak już wstawiam fotki to wrzucę do końca co mi zostało. Rozsypałam kosmos po całej działce po płocie ale chyba nic z tego nie będzie , a tak liczyłam na to że się wysieje. W następnym roku posieję w kubeczkach i zawiozę gotowe sadzonki. perowskia ledwo odbija , musiała dostać mrozem- ale żyje , topinambur rozrósł się mimo wyrwania kilku sztuk przez Arta, słoneczniczek hura też jest - bardzo go lubię.Co ja tam mam jeszcze , aha wiciokrzew wyjątkowo dużo ma kwiatów i pachnie obłędnie Liatra się szykuje, dziewanna coraz większa , a no i morze żyta za płotem, bajeczny widok jak dla mnie tymianek zapomniałam jak sie nazywa, maleńka gałązka od Lucy jest już spora roślinką i chyba jej służy ziemia wierzba pokręcona wypuściła nowe gałązki jaśmin pierwszy raz od chyba 4 lat topinambur słoneczniczek morze żyta cisza i spokój, dzieci kukurydzy nie będą mnie straszyć ogólny rzut oka na mój ogród z polówki na tarasie jest taka koncepcja, że w tą sobotę zanocujemy, więc oby tylko pogoda i coś innego nie wyskoczyło |