Tam gdzie wolność, słońce i wiatr. czyli Emki świat. |
Byłam 1 maja i całe szczęście, pogody przez kolejne dni było brak, ale trawa mimo wzystko rośnie w zastraszającym tempie. Zrobiłam czystki na grządce, juka poszła na kompost ale w ziemi siedzi jej część więc sobie jeszcze wylezie i będą świeże ![]() ![]() Odkryłam szyszki na jednej sośnie. ![]() Oraz uwieczniłam takie cudo " gruszki na sośnie" ![]() ![]() |