Rok 2014 ziemia za paznokciami |
Nie, nie, żadne krzewy Lucynko. Przy bramie mam rów, który wciąż chaściorami zarasta, a wykosić go nie jest łatwo, bo dosyć głęboki i wąski. A po za tym, jak ja przy bramie sobie krzewy posadzę, to nie będę widzieć nic jak będę wyjeżdżać na drogę Spoko. Tam trzeba tylko pomysłu i koncepcji na coś niskiego i dopuszczającego chwastów |