Futrzaste, pierzaste i inne - pochwalmy się pupilami
Nasze zwierzątka....
Gdy znaleźliśmy Erankę, to właśnie jej uszy skłoniły nas do zabrania jej ze sobą do domu. Tam nikt by jej leków nie podawał, uszków nie kropił. Dostaliśmy leki na 14 dni. Dwa rodzaje kropli do uszu. Tak jak pisze Martusia, świerzb jest zupełnie suchy, w zaawansowanym stadium wręcz wysypuje się z uszu. Po 14 dniach uszka były całkiem ładne, ale wetka wzięła wymaz i pod mikroskopem sprawdziła, czy na pewno uszy są czyste.
Leki nie były drogie.
Ale mamy dobrą wetkę wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM