schab.... inne wersje |
Ja czasem robię tak: Pokroić jak na kotlety i ubić każdy plaster. Posolić i opanierować jak kotlety, ale tylko z jednej strony. Drugą stronę tylko w mące. Położyć na rozgrzany tłuszcz stroną z samą mąką, jak się podsmaży, przewrócić a na wierzch dać plaster ananasa i zakryć plastrem żółtego sera. Koniec. Ale ja lubię mięso z owocami ![]() |