Pośmiejmy się |
Ukradzione z WŻ Na budowie, podczas szkolnej wycieczki: - Bardzo ważne jest noszenia kasków. Znałam chłopca, który nie nosił kasku. Pewnego dnia spadła mu cegła na głowę i zabiła go na miejscu. Znałam też dziewczynkę, która chodziła w kasku i gdy spadła jej cegła na głowę, uśmiechnęła się i poszła dalej. Na to jeden z uczniów: - Ja ją znam. Mieszka w naszym bloku. Do tej pory chodzi w kasku i się uśmiecha. ************************************************************************************************************** Idą dwie zakonnice: siostra Matematyka (M) i siostra Logika (L). Siostra M mówi: - Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu? - Tak. - Za 2 min nas dogoni. - Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie. Do zakonu przychodzi pierwsza siostra M. Parę minut później dociera i siostra L. Siostra M pyta się: - O Boże, o Boże ! I co się stało? - Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie. - I co, i co? - Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił. - I co dalej? - Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo. - O Boże! I co? - Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo. - O Boże, o Boże i co? - Podciągnęłam do góry sutannę, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie. - O Boże, o Boże! I co? - Zgodnie z prawami logiki zakonnica z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami. Każdy, kto myślał, że to się skończy inaczej, musi teraz za karę odmówić 10 "zdrowasiek" ![]() |