Rabatkowej historii ciąg dalszy
Lucynko, nie robię wrzosowiska. Musiałabym przekopać różę w inne miejsce, a ona jest już wielka. Po za tym jestem bliżej róż niż wrzosów.
Asiu, tak, to Berberys Erecta, odmiana czerwona. Są jeszcze żółte, też ładne.


  PRZEJDŹ NA FORUM