Pośmiejmy się
Poszła rodzina do cyrku, tata w pewnym momencie poszedł po przekąski a mały Jasio pyta się mamy:
- mamo, mamo, a co to jest?
- to jest słoń Jasiu
- ale co on tam ma z tyłu?
- to jest ogon słonia
- ale nie, to pod ogonem, między nogami?
Mama zażenowana mówi do Jasia:
-aa, to nic takiego Jasiu
Wrócił tata, mama poszła do toalety
- tato, tato co to takiego?
- to ogon słonia Jasiu
- ale nie to, to pod spodem
- a to.. to jest siusiak słonia
- a mama powiedziała, że to nic takiego
Na to tata rozłożył się wygodniej na krześle i mówi zadowolony
- wiesz jasiu, tatuś trochę mamusię rozpieścił


  PRZEJDŹ NA FORUM