ROK '13
Lucynka daruj sobie działkę, bardzo cię proszę. Ja miałam pozrywane jakies tam pochewki cięgniste w nadgarstkach(nie pamiętam dokładnie jak to sie nazywa). Za pierwszym razem miałam gips 2 tygodnie i stabilizator, a ból przez bite pół roku i dopiero Poltram mnie jakoś uwolnił od tego bólu. W 2 drugim przypadku z gipsu zrezygnowałam i męczyłam się 8 miesięcy. Tkanki miękkie wymagają więcej czasu na regenerację niż kości. W moim przypadku za każdym razem gdy próbowałam czy już mi może nic nie przeskoczy prawdopodobnie nadrywałam to co się zrosło, dlatego proszę cię żebyś sobie darowała wszelkiego rodzaju wysiłek.

Jak wytrzymasz teraz to szybciej staniesz na nogę, jak będziesz forsować to będzie ci się ciągnęło miesiącami i na wiosnę zamiast grzebać w ziemi będziesz kuśtykać i łykać tabletki przeciwbólowe.


  PRZEJDŹ NA FORUM