Rabatkowej historii ciąg dalszy
Wiesz co ale zrobię tak: teraz ten kawałek przykryję folią i podociskam kostką chodnikową, zobaczymy co będzie na wiosnę.
Tam na tej małej działce jak stał basen kilka tygodni, wygniło wszystko i jak wyrastało coś to tylko takie delikatne trawki co się rozsiewały z rodziny kostrzew. Może zmęczę to zielsko, zasłonię kawałek na zapas to jak na wiosnę będę kopać wokół obrysu tarasu to już nie będzie zielska tylko korzenie przewalę i wybiorę wesoły
Ryzyk fizyk wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM