U Emki
Asiu bez przesady, czuję się świetnie i nic mi nie dolega. Miałam na myśli bardziej radosne doznania niż smutek.

Zła byłam bo kurna nad morzem powariowali po tym Euro2012 tłumy tam gdzie było pusto, ceny poszybowały w górę, owszem czyste powietrze, przestrzeń też jest ale wracam i ciasnota mnie dobija.





  PRZEJDŹ NA FORUM