Ewciu - i tak się cieszę, miał w zeszłym roku pączki, ale nie zakwitł do jesieni. Miechunki mają Marzenko po 3, 4 lampiony, mizeroty. Liny nam się udały:
Niespodzianka, rosła sobie razem z azjatycką, widziałam, że na inne listki i czekałam cóż to będzie, jest malutka:
Spóźniony łubin z nasionek Lucy:
Różyczki szykują się do kolejnego ataku, mają dużo pąków:
Dzielżan z motylkiem:
Rozkwitają dziwaczki, ale marne, zagłuszył je kosmos, teraz kosmos wyrwałam, może trochę odżyją:
|