Pogoda się nade mną zlitowała i od 16 pada deszcz. Równy, rzęsisty, grubokroplowy. Bez wiatru, grzmoty słychać gdzieś daleko i bardzo rzadko. Nooo, będę mogla spokojnie ukopać roślinki dla moich koleżanek I zrobię sobie miejsce na nowinki, które dziś przyszły w paczce ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) Jestem bardzo mile zaskoczona, bo jak na zakupy netowe, sadzonki są dosyć duże. To już drugi taki sklep, który nie przysyła jednego badylka. Kupiłam sobie przetaczniki: lisi ogon i krasnoludek, czyściec Humelo, szałwię purpurową i kocimiętkę prawdziwie niebieską ![wesoły](/emot/icon_smile.gif) A tak wyglądają sadzonki:
![](http://img401.imageshack.us/img401/9594/msum.jpg)
Szałwia jest po kwitnieniu, więc ma przycięte badylki. Ale ma jednego kwiata, choć też już przekwita:
![](http://img203.imageshack.us/img203/9445/thvb.jpg)
|