Rabatkowej historii ciąg dalszy |
Lucy2na pisze: Chyba słabo namawiał bo tak mi się widzi , że teraz byś ją targała do domu Ja miałam ogromną chęć tylko nie było jak zabrać, a w domu miałam takie stare dębowe meble to bym miała luks , teraz już tych mebli nie mam ale chętnie bym taką zaadoptowała jakby się nadarzyła okazja Ewo zgadza się też z tym co napisałaś bo wtedy ogrodniczo nie byłam zaangażowana , znosiłam a raczej zwoziłam tylko kaktusy i sadziłam pinie w doniczkach Oczywiście kamienie targałam również z każdego pobytu Ewuś te żółte fajnie kwitną, pamiętam je z działek, bardzo długo i nie da się ich nie zauważyć |