No dobra, już milczę jak grób
Zdjęć ze spotkania nie mam, bo tylko gadałam i gadałam, ale mam takie kwiatkowe, z dzisiaj
No to trochę z naszej "dżungli"
Jedna z moich ulubienic - Kimono
I druga, Brass Laterne
I ulubienica Emki
Zielono-zielona od Lucy nawet nie zorientowała się, że przejechała ponad sto kilometrów
Języczka Przewalskiego pierwszy raz zakwitnie
|