U Emki

Asiu wzięłam się na sposób ale o tym za dużo gadać, a i tak trudno by było wytłumaczyć. No ale pokrótce to naładowana energią życiową wysyłam gotowe obrazy w kosmos mojej "zrobionej działeczki" i to chyba działa Marzenie ma chęć zmaterializować się A co do ścian to jest problem bo one wewnątrz są z płyt i widać łączenia, tak więc ściany będą zrobione tak żeby wyglądały jak surowy mur, taki chropowaty i krzywy a w miejscach największych nierówności będą cienkie ale szerokie dechy ( krokwie, legary) nie wiem jak to się nazywa. Ala kantówki będą w ciemnym kolorze ale nie venge tak żeby je było dobrze widać. Wymyśliłam a raczej podpatrzyłam takie fajne oświetlenie z butelek po winach, tylko muszę je zrobić- białe koronkowe Jutro jak dojdzie pasek znów będzie koszenie jak nie to może poproszę o zrobienie elektryki , bo z tym prądem jak się okazuje wcale nie taki kosmos cenowy jak Art zakładał Lucy ciebie też ogarnął nagły przypływ energii do działania Kocham ten stan no ale to słońce tak na mnie działa mówię że powinnam mieszkać w innym klimacie, no ale nie jest powiedziane, że nie postawię na swoim z tą Chorwacją, będziecie miały gdzie wakacje spędzać

  PRZEJDŹ NA FORUM