Rabatka pod blokiem |
Lucy2na pisze: utrudniam dostęp do podwórka W jaki sposób utrudniłaś Lucynko dostęp do podwórka? Przecież te rośliny rosną na terenie zieleńca ( trawnika, miejsca na nasadzenia zieleni). Wiesz co? W Krakowie wygląda to tak: jak ktoś staje jednym kołem samochodu na ździebełku trawy lub wyprowadza tam psa i sprząta, lub niszczy zieleń deptając bezmyślnie trawnik, straż miejska wlepia mandaty. I na prawdę bardzo trudno jest takiego mandatu uniknąć. Jak widać opolscy włodarze maja zupełnie inny pogląd na sprawę zieleni miejskiej i osiedlowej. Sieczka zamiast mózgów! Kurcze no! chyba bym zrobiła kupę do torebki papierowej i powiesiłabym babie na klamce. Skoro tak bardzo lubi takie rzeczy. to czemu nie sprawić jej przyjemności? |