SKALIKOWO 2013/14
ogród jeszcze w powijakach, ale będzie piękny...
Asiu - będzie niespodzianka, bo Iga z FO sama wybierze żurawki do wysłania, ja tylko prosiłam, by były kolorowe. Palec nie sinieje, przeżyję. Marzenko, próbowałam mydłem, płynem, nawet olejem, porażka. Ewciu - oszczędzałam się, tzn. trochę porobiłam i Jotek sprawdził, że ryby "chodzą", oczywiście nie wytrzymałam i moczyłam kija, kilka pierwszych w tym roku karasi już trawię.

Kamienie woziłam taczką, wykopuję same brudasy, będzie musiał deszczyk umyć france:


Środek zdjęcia zajmuje miodunka, po prawej rozrasta się tojeść:


Jeżeli się nie mylę... to anemon:


Lubczyk, jeżeli ktoś chce - proszę pisać, mam kilka, mogę wysłać:



  PRZEJDŹ NA FORUM