U Emki
Nie pomogę, nie wiem... ale siedlisko mam na górce i na podwórku nie przyjęły się grusze i śliwki, jeden sąsiad mówił, że wysoka woda gruntowa, inny, że kiedyś całe podwórko było w kamieniach, cegłach wpakowanych w glinę i na tym osiadła warstwa ziemi. Ciężko wbić szpadel. Przyjęły się porzeczki. Mamy tylko takie rynienki kamienne, by nadmiar wody spływał, pokazywałam zdjęcie w zeszłym roku. Jeżeli nie da się u Ciebie odprowadzać wody, pozostanie stworzenie oczka.


  PRZEJDŹ NA FORUM