U Emki
myślałam o osobnym blogu , czyli z innego adresu , żeby zrobić sobie taki pamiętnik i dodawać datami co kolejno się zmieniło, tyle że to tak wolno idzie że szkoda zachodu. Ale może kiedyś zrobię.

Kolejne fotki z wczoraj.
Wyrosły ostróżki, w zeszłym roku wysiałam z takich które miałam, ciekawe czy są dwie czy jedna, jak zakwitną to się dowiemwesoły



Dziś widziałam miodunki o maleńkich listkach, a tak wygląda moja w całości, truskawka się do niej tuli wesoły



Niezawodna tojeść, mogę ją mieć wszędzie bo bardzo szybko się rozrasta, jej kolor jest jaskrawy i widać ją doskonale wesoły



Mniej przyjemna sprawa, woda stoi na 1/3 działki , w dodatku na środku. Jak myślicie to jest wysoki poziom wód gruntowych czy raczej blokada z gliny, bo mam jej od groma, tłustej żółtej, a miejscami czerwonej. Wmawia mi sąsiad, że to wysokie wody gruntowe a tak naprawdę jestem na górce czyli z dwóch stron jest spadek do rzeczek i to taki spory. Ja obstawiam że to glina nie pozwala opaść wodom opadowym i dlatego stoi, tzw soczewa gliniana i nie wiadomo jak głęboko sięga, a to że mam wodę to dlatego że mam grajdołek i z pola do mnie ścieka. Ja rozumiem że wody gruntowe podnoszą się jak wody w rzece są wysoko, ale do mnie jest ho ho na górkę. Jak myślicie pytajnikpytajnik





  PRZEJDŹ NA FORUM