Moni "ogarnia" przybytek......czyli wiecie co tu kiedyś będzie
Dziewczyny wszystko wskazuje na to, że woda gdzieś sobie gdzieś znalazła ujście i jak śnieg topniał to zaczęła pod kaflami spływać. Nawet nie było sensu tego naprawiać. Jak po tarasie chodziłam to słyszałam jak mi pod nogami trzeszczy. Fugi same się zaczęły wykruszać.


  PRZEJDŹ NA FORUM