U Emki |
Kochane moje, tu już nie chodzi o działkę. Problem tkwi albo we mnie że chcę mieć wszystko poukładane i jestem nienormalna bo mam marzenia, bo chcę dążyć do realizacji, bo jestem egoistką, bo chcę żeby w domu był ojciec, żeby w niedzielę spędzić czas jak przykładna rodzina. Nie mam szans nikogo zmienić i jest mi przykro że jestem tak naprawdę sama ze wszystkim. Moje marzenia są za słabe, nie mam poparcia w nikim, mam już dość walki z wiatrakami żeby wyrwać odrobinę szczęścia. |