100 różnych problemów
A coś Ty, Asia. Ja bym bez mięsa zdechła jak pies. Mięcho dla mnie to podstawa. Jednak uważam, że im bardziej chwytliwa nazwa, tym łatwiej ludzie dają się namówić na kupno. A wiesz ile świstaków trzeba by zatłuc, żeby zrobić słoiczek smalcu?
Zwyrodnienia nie ustąpią po smarowaniu się maścią.


  PRZEJDŹ NA FORUM