HURA HURA HURA
Dobra koniec biadolenia że wiosny nie widać, ja już mam wiosnę dziś przez przypadek dojrzałam Drzewo mi pod oknem zakwitło mimo że śniegu jeszcze leży całkiem sporo. na tych kulkach pojawiły się żółte strzępki kwiatowe
Acha i przypomniałam sobie wiosnę z roku 1996, bo w ciąży ze starszym chodziłam i on był 3 majowy, do szpitala pojechałam było bardzo zimno i zero liści, wyszłam 3 dni później i już się zrobiło zielono
tak przy okazji ptaśki na tym samym drzewie ze 2 tygodnie wcześniej. kanarek
|