U Emki
    Dorka pisze:

    Nie wychodzę na śnieg, staram się nie odzywać do ludzi, jestem zbyt agresywna, nienawidzę śniegu!!!

Bardzo podobne mam odczucia. Nie przeszło mi jeszcze, dziś wyryczałam się do przyjaciółki w rękaw, wyrzuciłam sporo z siebie , jednak za poprawę nie uważam jeszcze. Nadal nie widzę światła w tunelu, mam nawet czarne myśli na temat tego co za oknem się dzieje..
Dziękuję za ciepłe słowa, jestem z wami ale posiedzę jeszcze gdzieś z boku.


  PRZEJDŹ NA FORUM