Pogodynka :)

Jednak nie wszystko jest dobrze. Musiał spaść z dosyć wysoka, bo ma lekkko przesunięty jeden kręg w kręgosłupie ogonowym. Ogonek cały czas trzyma na dół, smutny, pewnie go boli. Miał zrobione rtg całego Julcia i nie ma żadnych złamań całe szczęście. Jutro jeszcze do weta eM ma jechać do kontroli. Fundacja AFN, od której wzięłlismy Julcia i Batmanka, pożyczyła nam klatkę, żeby Julcio nie biegał teraz po domu. Musi ograniczyć chodzenie. Ma zastrzyki, od jutra będę kuła doopkę Julciowi. Batman strasznie się cieszy, że Julcio wrócił. Musieliśmy ich rozdzielić, bo Batmanek cały czas skakał po Julciu i szarpał go do zabawy. Ale najważniejsze, że jest, bo tak jak pisze Marta, tej nocy mogłoby już być fatalnie.

  PRZEJDŹ NA FORUM