Rabatka pod blokiem
A to chyba dlatego , że sąsiadka kompletnie się nie zna na ogrodnictwie i malutkie szczepki posadziła blisko siebie ..z 5 lat temu a teraz jest tam kłębowisko badyli i tyle
mur zburzyli bo to była ściana pustostanu i jak się dach zawalił to było niebezpiecznie ..a teraz odgrodzić nam nie pozwalają i mają gdzie pijaki sikać i pić ..o gorszych nie wspomnę
czekam aż ziemia rozmarznie ...
muszę te krzaczki rozsadzić ..znalazłam tam 2 rodzaje trzmieliny ..cis 2 thuje , machonię i nie wiem co jeszcze
rosną tam drobne irysy , piwonia i dwie hosty
dziewczyny trochę się boję ale już nie umiem się doczekać jak zacznę pracować
najgorsze jest rozsadzanie krzewó ..mają już ogromne korzenie i boję się że zdechną ..cis zostawię bo jest największy, tylko przytnę , reszta musi dać radę
pan zielonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM