Rabatkowej historii ciąg dalszy
Podjęłam postanowienie i mam plan wesoły Ponieważ w tym sezonie nie bardzo będę mieć czas na kopanie w ogródku (przynajmniej do lipca) założę sobie warzywniak w ceberku na tarasie wesoły Ceberek/pół beczka złożony przez mojego syna z pojedynczych rozsypanych klepek w końcu znajdzie swoje zastosowanie wesoły Teraz tylko muszę pomyśleć nad ziołami. Na pewno chcę tam mieć pietruszkę naciową i pomidorki koktajlowe. Myślę o koperku i bazylii. Tymianek mam na rabatkach, więc powtarzać nie będę. Może oregano?





  PRZEJDŹ NA FORUM