Wiosna 2011. Było sobie gołe, zarośnięte pole. Potem porządek i wyszło tak :
Potem domek, ale pojawił się mały problem , domek powinien stać nieco dalej, tam na horyzoncie.
Hajda poszedł domek na swoje miejsce.
I zaczynamy od nowa realizować swój plan . Wiosna 2012.
|