Co Cie dzis wkur....rzylo :))
my od kilku lat nie wspomagamy producentow czyt. nie kupujemy fajerwerków. moja tez jest , jak terier, zaciekawiona. raczej szczeka i warczy niz sie boi. emko, wspolczuje twojej suni tego strachu. i pamietajcie kobietki, zebyscie zakladaly swoim zwierzakom adresatki. koszt z 5 zl a jak ktos odnajdzie zwierzaka to bedzie wiedzial gdzie zadzwonic.
i jeszcze jedna rzecz mnie dziwi. ludzie jecza ze nie maja kasy a w jedna chwile ile wywalaja.


  PRZEJD NA FORUM