Ogród w Skalikowie jeszcze w powijakach, ale będzie piękny...
Trzeba podłączyć drugi komputer, zbyt duże ma branie ten u syna. Najpierw Jerzyk przeglądał poidełka dla kur , później syn nadrabiał zaległości na portalach społecznościowych... nie mogłam się dopchać. Rano - przed pracą zajadę do teściowej, sprawdzę jak się czuje. Dobranoc!